niedziela, 8 stycznia 2017

Niby bułeczki

Każdy lubi pieczywo, a już świeżutkie bułeczki mniam. Gdy jesteśmy na redukcji nie powinniśmy jednak ich jeść. Dlatego też proponuję taki drobny zamiennik,który bezie namiastką naszych bułeczek. Nieźle smakuje, ale dobrze syci. Dzisiaj dwie wersje. Jedna jako zwykła bułeczka, a druga jako świetna przekąska na ostro.





Składniki I zdjęcie:

* 5 łyżek otrąb owsianych
* 4 łyżki płatków jaglanych
* 1 łyżka amarantusa
* pół sera białego (ja użyłam półtłustego)
* 2 jajka
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* szczypta soli

Można użyć różnych otrąb i płatków, jak kto lubi.
Wszystkie składniki mieszamy. Można łyżką, można mikserem, tak aby uzyskać w miarę jednolitą masę. Następnie wykładamy naszą masę na kratkę z piekarnika, wyłożoną papierem do pieczenia. Formujemy takie nieduże placki z górką, pamiętając, ze nasze bułeczki podczas pieczenia trochę się rozpłaszczą. Pieczemy około 20 w nagrzanym piekarniku w 200 stopniach. Muszą się lekko zarumienić. Studzimy na kratce.
Bułeczki są fajne jako dodatek do śniadania.



Składniki II zdjęcie:

* 5 łyżek otrąb owsianych, czy innych
* 2 jajka
* pół sera białego (ja użyłam półtłustego)
* łyżka jogurtu naturalnego
* 1 średnia cebula
* 4 pieczarki
* 1 łyżeczka proszku o pieczenia
* przyprawy:sól, ostra papryka, majeranek, czosnek itp.

Tak jak wyżej wszystko oprócz cebuli i pieczarek dokładnie miksujemy. Dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i drobno pokrojone pieczarki oraz dobrze doprawiamy. Wszystko mieszamy. Wykładamy naszą masę na kratkę z piekarnika, wyłożoną papierem do pieczenia. Tym razem robię takie bardziej placuszki. Pieczemy około 20 w nagrzanym piekarniku w 200 stopniach. Muszą się lekko zarumienić. Studzimy na kratce.
Fajne jako przekąska albo dodatek do zup.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj